O podwyżkach stóp procentowych mówiło się już od jakiegoś czasu, lecz teraz stały się one faktem. Jeszcze do niedawna mieliśmy do czynienia z jednymi z najniższych stóp procentowych w historii, co zachęcało do zaciągania kredytów. Dziś jednak stopy procentowe rosną, a wraz z nimi raty kredytów hipotecznych oraz gotówkowych.
Tani kredyt? To już przeszłość
Jeszcze jakiś czas temu mogliśmy mówić o tanim kredycie, bowiem odsetki od niego nie plasowały się na wysokim poziomie. Dzięki temu kredytobiorcy płacili stosunkowo niskie, miesięczne raty. Dziś jednak tani kredyt to już przeszłość. W wyniku bardzo długiego utrzymywania stóp procentowych na niskim poziomie, mamy dziś do czynienia z bardzo wysoką inflacją. Oczywiście, nie jest to jedyny czynnik, który wpływa na wzrost cen, niemniej jednak dosyć znaczący. Dlatego też Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na podwyżkę stóp procentowych – jej celem było „zabranie” pieniądza z rynku, a tym samym zahamowanie inflacji. Z drugiej strony znaczne podwyżki stóp procentowych związane są ze wzrostem wysokości raty kredytu, co nie pozostaje bez znaczenia dla osób, które posiadają już zobowiązanie, a także dla tych, którzy dopiero planowali je zaciągnąć.
Jak zmieni się wysokość raty kredytu hipotecznego i gotówkowego?
Każdy, kto posiada kredyt hipoteczny bądź gotówkowy, musi przygotować się na większe koszty związane z jego obsługą. W rzeczywistości bowiem odsetki od kredytu obliczane są między innymi za pomocą bazowych stóp procentowych – gdy one rosną, rosną też raty kredytu. Jakich podwyżek należy się spodziewać? Ze względu na to, że w ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z kilkukrotną podwyżką stóp procentowych, przy tym ostatnia miała miejsce w kwietniu bieżącego roku, pojedyncza rata kredytu hipotecznego wzrośnie od 300 do nawet 1200 zł. Wiele zależy od tego, na jaką kwotę i na jak długo zostało udzielone zobowiązanie. Tymczasem w przypadku kredytu gotówkowego jest podobnie, choć podwyżki nie będą aż tak drastyczne, przynajmniej w ujęciu nominalnym. W tym przypadku musimy liczyć się z tym, że pojedyncza rata wzrośnie o kilkadziesiąt, ewentualnie kilkaset złotych. Powodem jest fakt, iż kredyt gotówkowy udzielany jest na niższe kwoty i na krótszy okres czasu, przez co raty nie są aż tak wysokie, jak w przypadku kredytu hipotecznego. Z tego też powodu podwyżki dla kredytobiorców będą mniej bolesne – spłacą oni zobowiązanie w krótszym czasie.
Co podwyżki stóp procentowych oznaczają dla potencjalnych kredytobiorców?
Podwyżki stóp procentowych nie pozostają bez wpływu na osoby, które chciałyby zaciągnąć kredyt czy to gotówkowy, czy hipoteczny. Będą oni musieli wykazać się większą zdolnością kredytową, aby móc pozyskać finansowanie. Powodem jest fakt, iż do symulacji analitycy bankowi będą brali pod uwagę przede wszystkim wyższe raty kredytu, które kredytobiorca realnie będzie musiał spłacać. W praktyce oznacza to, że wnioskujący o kredyt powinien posiadać wysokie dochody, tak aby móc sfinansować spłatę zobowiązania. Eksperci szacują, że zdolność kredytowa przy kredycie hipotecznym może spaść nawet o 65%. Jest to pośredni skutek podwyższenia stóp procentowych, a tym samym cel NBP – im mniej osób zaciągnie kredyt, tym mniej pieniędzy zostanie wypuszczone na rynek. Stąd też oczekuje się, że inflacja zacznie spadać. Czy rzeczywiście tak będzie? Póki co kredytobiorcy muszą poradzić sobie z wysokimi ratami, które przyszło im spłacać. Mogą oni rozważyć jedynie rozłożenie płatności na dłuższy okres czasu, jednak to pociąga za sobą wyższe koszty.
Artykuł został przygotowany przy współpracy z Kancelaria Radcy Prawnego Rafał Walterowicz specjalizującej się w prawie podatkowym |
…