/foto Mieczysław Sachadyn/
Takie opinie dało się słyszeć w kuluarach podczas przerwy i po „Queens of Opera” w Teatrze Muzycznym w Lublinie. Ostatnia propozycja Teatru miała swoją premierę 19 i 20 listopada /ja miałam przyjemność uczestniczyć w premierze pierwszego dnia/. Bilety sprzedały się jak ciepłe bułeczki…
Widzowie poczuli się jakby odwiedzili jedną z najsłynniejszych scen operowych na świecie – „dosłownie jak w „La Scali” w Mediolanie”. Program „Queens of Opera” obfitował w operowe utwory od Mozarta przez Masseneta, Czajkowskiego, Gershwina do Verdiego…
„Najbardziej znana scena uwodzenia, La ci darem la mano z Don Giovanniego Mozarta? – Oczywiście. Aria Małgorzaty „z klejnotami” z Fausta Gouw Lublinie? Tak, teraz je usłyszymy. O mio babbino caro Pucciniego, przy której każdy Włoch wzrusza się do łez? – Naturalnie. Mroczna tajemnica Cyganki Azuceny z Trubadura i zmysłowy czar Dalili w opery Saint-Saënsa? – Tak, koniecznie. Najpiękniejsza kołysanka – Summertime Gershwina, bolero Eleny z Nieszporów sycylijskich Verdiego, tragiczna miłość Toski i Cavaradossiego, słynny kwartet z Rigoletta? – To również i jeszcze więcej!
Marsz triumfalny z Aidy Verdiego, słynny polonez z Eugeniusza Oniegina Czajkowskiego, walc Nad pięknym modrym Dunajem Straussa, Meditation z Thaïs Masseneta. Od Mozarta do Gershwina przez Masseneta, Czajkowskiego i Verdiego, operowa rewia przebojów w wykonaniu solistów, chóru, baletu i orkiestry Teatru Muzycznego”.
- tak opisuje spektakl autor scenariusza i prowadzący całość Stefan Münch
Niezwykłych przeżyć dostarczyli wszystkim znakomici soliści: Iwona Sawulska, Dorota Laskowiecka, Małgorzata Kustosik, Anna Barska, Agnieszka Wasilewska, Andrzej Witlewski, Jakub Gąska, Kamil Pękala, i Alejandro Aguilera, którym towarzyszyła Orkiestra Teatru Muzycznego w Lublinie pod dyrekcją Tomasza Biernackiego.
W zachwyt wprawiły publiczność gracja ruchów tancerzy baletu oraz piękna choreografia przygotowana przez Violettę Suską.
Gromkie brawa zebrał duet Chisato Ishikawa i Filip Krzyżelewski w klasycznym pas de deux Czajkowskiego
Prawdziwy popis talentu dał też chór Teatru Muzycznego w Lublinie pod kierownictwem Grzegorza Pecki.
Całości dopełniła scenografia i stroje, których „skomponowaniem” na potrzeby tego wyjątkowego spektaklu zajęła się Magdalena Baczyńska vel Mróz.
Zaraz po premierze LAJF Magazyn Lubelski napisał na swoim profilu facebookowym: „Opera, opera i jeszcze raz opera. A do tego soliści, balet i chór Teatru Muzycznego w Lublinie czyli niezwykła premiera. Jest MOC, wspaniała muzyka i niezwykli Artyści. LAJF patronuje, LAJF poleca :)”
Ja oczywiście też Polecam każdemu, kto chce przeżyć niesamowite chwile w gronie fantastycznych artystów zespołu Teatru Muzycznego w Lublinie! Będzie ku temu okazja już 7 stycznia! Szczegóły na stronie: www.tetarmuzyczny.eu 🙂
***
PROGRAM „QUEENS OF OPERA”
Premierze „Queens of Opera” towarzyszyła wystawa Agaty Mikulskiej-Sienkiewicz zatytułowana „Baleriny pośród nas”, która potrwa w Teatrze Muzycznym do 31 grudnia 2016 r.
„Agata Mikulska-Sienkiewicz urodziła się w Puławach, mieszka i pracuje w Warszawie, gdzie ma pracownię i galerię autorską. Ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Lublinie, a potem Historię Sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Do tej pory miała kilka wystaw, najważniejsza z nich, zatytułowana BALLERINAS AMONG US/BALERINY POŚRÓD NAS miała miejsce w kwietniu tego (2016) roku w siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie. Patronat nad nią objęły : Galeria BE-ART exclusive i Akademia Kultury i Sztuki Klubu Integracji Europejskiej. W 2015 roku jej obraz trafił na okładkę styczniowego wydania miesięcznika „Cztery Kąty”, w lutym tego samego roku galerię Artystki odwiedziła ekipa Qadransu Kultury. Chętnie udziela się charytatywnie: m.in. od 2014 roku z dużym sukcesem współpracuje z Lubelską Akcją Charytatywną /której Partnerem jest również Teatr Muzyczny w Lublinie/, która co roku w ramach szeregu imprez charytatywnych, organizuje aukcję dzieł sztuki. Jeśli chodzi o twórczość Malarki, to największą inspiracją jest dla niej balet. Tak powstały dwa cykle: „Balet-Abstrakcyjnie” i „Balet – Minimalistycznie”, temu ostatniemu poświęcona była wspomniana tegoroczna wystawa. Jak sama mówi, uwielbia też malować zwierzęta, przede wszystkim konie, które już zostały „ochrzczone” baśniowymi. Obok nich, choć tworzone w zupełnie innej stylistyce, pojawiają się zwierzęta egzotyczne, które tworzą cykl „Wildlife”, zainspirowany realizmem spontanicznym. Do tego nurtu zaliczyć tez trzeba „Twarze” i „Miasta” bezpośrednio nawiązujące do malarstwa niemieckiego artysty o pseudonimie „Voka”.
Wystawę można było podziwiać w przerwie spektaklu, delektując się wybornym winem CIN & CIN i smakując pyszne Krówki z Opola Lubelskiego – Geomax. Piękny okolicznościowy tort to dzieło Cukiernia Zbyszek. Była też okazja posmakować specjałów od Mobilnadieta Grzegorza Kowaluka i napić się orzeźwiającego piwa Perła…
***
Piękny koncert.Gratulacje dla całego Zespołu Teatru Muzycznego
Mile spedzony wieczor, piekne głosy i wspaniała atmosfera.
Pięknie i szykownie. Uczta dla miłośników opery i baletu. Cieszę się bardzo, że lubelska scena oferuje takie perełki. Gratulacje!
Wspaniałe wydarzenie i cudowna podróż do świata klasycznego piękna. Ogromnie polecam wszystkim, bez względu na gust muzyczny. Warto 🙂
Cudowne wydarzenie artystyczne! Kunszt artystów na najwyższym poziomie, zachwycona publiczność…co tu jeszcze dodać? Kto nie widział, ten koniecznie powinien zobaczyć!
Spektakl genialny, przeżycia niezapomniane, muzyka prześwietna. Teatr Muzyczny w Lublinie, jest bezkonkurencyjnym miejscem do naładowania akumulatorów. W artystach kochać się można na zabój!To co działo się podczas premiery było jak sen z którego nie chcę się obudzić – aż do następnej premiery! Dziękujemy Ewuniu – za ten wpis który pozwala przypomnieć te obrazy, nucąc w duchu „e lucevan le stelle”.
Kto nie był KONIECZNIE powinien się wybrać.
Podróż przez świat opery. Klasyka dla każdego w najlepszym wykonaniu.
Każdego solistę i chórzystę trzeba by wymienić z imienia i nazwiska. A balet! WSZPANIALE!
Prowadzący, stroje, muzyka!
Mogłam uczestniczyć w tej muzycznej uczcie i wrócę na nią na pewno.
Zachwycające głosy, wspaniały repertuar, doskonałe wykonanie i tylko jedno pytanie: kiedy w Lublinie powstanie opera? 🙂