Kiedy coś nam dolega, lubimy znać tego przyczynę. Niezdrowe jedzenie, skażone środowisko, genetyczne obciążenia – chorobotwórczych czynników jest naprawdę wiele. To właśnie dlatego odsuwamy od siebie myśl, że źródłem trapiących nas dolegliwości mogą być… nasze emocje. Tymczasem stres związany z trudnymi emocjami jest uznawany za jedną z głównych przyczyn całej gamy schorzeń. Dlaczego tak się dzieje i co robić, aby nie działać na swoją szkodę?

Niszczycielski stres

Trudne emocje, z którymi ludzie borykają się na co dzień, mogą doprowadzić do uczucia permanentnego stresu, mającego prawdziwie niszczycielską moc dla organizmu. Kiedy twoje hormony stresu przez dłuższy czas są podwyższone, spada twoja odporność i łatwiej łapiesz różnego rodzaju infekcje. Co więcej, stajesz się bardziej narażony na choroby przewlekłe, zwłaszcza te o podłożu autoimmunologicznym,  w których organizm sam siebie traktuje jak wroga. Jeśli żyjesz w permanentnym stresie, musisz wiedzieć, że nie pozostaje to obojętne dla twojego ciała.

Siła umysłu

Nie od dziś wiadomo, że forma fizyczna danego człowieka jest ściśle związana z tym, o czym myśli i jakie ma samopoczucie psychiczne. Siła ludzkiego umysłu jest na tyle mocna, że samym myśleniem o różnego rodzaju dolegliwościach możemy sprawić, że naprawdę zaczną nam one doskwierać. Obawa przed tym, że rozboli cię głowa może zatem doprowadzić do pojawienia się bólu, a przeświadczenie, że źle zniesiesz medyczny zabieg spowoduje, że dojście do siebie będzie się przedłużać.

Zablokowane emocje

Kolejnym aspektem psychosomatyki, który ma negatywny wpływ na twoje ciało jest blokowanie i tłumienie trudnych emocji. Być może na co dzień tłumisz swoją złość, bo nie chcesz sprawić innym przykrości. Albo udajesz, że niczego się nie boisz i nic nie jest ci straszne, mimo że wewnątrz siebie nadal jesteś zalęknionym dzieckiem. Niestety, stłumione emocje nie znikają tak po prostu, tylko kłębią się i narastają, a gdy jest ich zbyt dużo… dają o siebie znać w postaci depresji, nerwicy lub innych dotkliwych schorzeń.

Jak sobie pomóc?

Skoro już wiesz, że emocje mają ogromny wpływ na twoje ciało, najwyższy czas odpowiednio się nimi zając. Jak tego dokonać? Warto pamiętać, że żadna emocja nie jest zła i nie musimy czuć się winni przez to, że czujemy się w taki, a nie inny sposób. Masz prawo zatem wyrażać swoje uczucia, obojętnie, czy są one mile widziane przez otoczenie, czy też nie. Możesz odmówić towarzyskiego spotkania, jeśli zupełnie nie masz na nie ochoty. Możesz również powiedzieć, że czyjeś zachowanie ci przeszkadza, zamiast obawiać się, że ktoś się na ciebie obrazi.

Jeśli żyjesz w permanentnym stresie, zastanów się, co jest jego głównym powodem i jak możesz wprowadzić w swoje życie nieco więcej spokoju. Być może bierzesz na siebie zbyt wiele obowiązków? Albo udajesz kogoś, kim nie jesteś? Zaakceptuj zatem swoje uczucia i zastanów się, co tak naprawdę jest dla ciebie dobre. Kiedy zadbasz o swój umysł, twoje ciało z pewnością ci się odwdzięczy.

Artykuł powstał przy współpracy z serwisem: mysli.pl

📷 pixabay.com