📸 Screenshot z internetu
W jakże paskudnych czasach przyszło nam żyć, tworzyć. Prawdziwe dziennikarstwo to sztuka, którą wypiera zwykłe plotkarstwo, w dodatku napędzane nienawiścią…
Trudno o dziennikarza, za to pismaķów mamy beż liku. Tacy nie napiszą o rzeczach istotnych, jak chociażby o wspaniałych sztukach, które Krystyna Janda czy Artur Barciś wyreżyserowali, o ich znakomitych rolach teatralnych i filmowych. Przytaczam akurat tych artystów, bo ostatnie publikację ich dotyczące naprawdę zwaliły mnie z nóg. Otóż Krystyna Janda została przyłapana – śmiała pokazać się światu w dziurawym bucie, a Artur Barciś podobno odszedł z Kościoła Katolickiego dokonując aktu apostazji. To są tematy, którymi „dziennikarz” niewątpliwie „zabłysnął”…
Dziś Artur Barciś na swoim profilu facebookowym wydał oświadczenie:
Z kolei Krystyna Janda na swoim profilu krótko komentuje sprawę „dziurawego buta”:
W jednym i drugim przypadku widać i czuć wielką klasę, czego nie można powiedzieć o autorach artykułów. Nie dość, że same tematy są żenujące, to autorzy tych niezwykle cennych przekazów hmmm zapomnieli, a może nie wiedzą(?), że cechą prawdziwego dziennikarstwa jest rzetelność – podawana informacja powinna być wiarygodna i uprzednio sprawdzona. Szkoda, że jeden z drugim nie napisze np. o operetce „Zemsta nietoperza”, którą Artur Barciś wyreżyserował w Teatrze Muzycznym w Lublinie i zrobił to po mistrzowsku, czy o tym, że Teatr Polonia wystawił 220 spektakl „Pomoc domowa” w reżyserii Krystyny Jandy i właśnie mija 30 lat od debiutu reżyserskiego szefowej Fundacji Krystyny Jandy na Rzecz Kultury, Teatru Polonia i OCH-Teatru! W samej Fundacji Krystyna Janda wyreżyserowała do teraz 36 tytułów!
Dla mnie jest to naprawdę żałosne i bardzo smutne. Zdecydowanie innego dziennikarstwa mnie uczono.
Ja już nawet nie czytam, nie słucham i nie oglądam. Wolę książki.
W dziurawych łachmanach 😄 a masło to substancja maślana 😀 łachmany bez dziur są gorsze niż dżinsy bez wyciętych otworów na kolana I pośladki
To nie dziennikarze, to pismaki bez przyzwoitości i rzetelności, żywiący się plotką i kłamstwem. Dramat…