Jedna Odpowiedź

  1. annab
    annab at |

    Każde nasze spotkanie coś wnosi – wiedzę, wzruszenie, odkrywanie w sobie obszarów, które czekają na naszą uważność, na dokładne poznanie… wreszcie doskonałą energię i zabawę 😉 To, które poprowadziła coach Ela Ziembrowicz, pokazując nam niezwykłe narzędzie w biocoachingu, także było wyjątkowe. Pamiętam ten stan – ten rodzaj oddechu, miejsce gdzie wędrowały moje myśli. To wtedy wykres pokazał regularną miękką fale drgań z powtarzalną amplitudą – to był stan wewnętrznej harmonii, lekkości, stan w którym wszystko na czym się koncentruję, tworzę lekko i najbardziej efektywnie… Stan, do którego znam już drogę 🙂 Teraz pora na ćwiczenia – Elu, dziękuję za drogowskaz. A Wam – wszystkim dziewczynom, za taką prawdziwą, zaangażowaną obecność. Szczególnie mocne usciski dla Ciebie Ewuniu za piękną dokumentację spotkania.

    Odpowiedz

Zostaw komentarz