8 komentarzy

  1. Dani
    Dani at |

    Osobiscie nie znam Pani Ewy Minge,ale cenię jej osobę☺

    Odpowiedz
  2. Joanna
    Joanna at |

    Bardzo mądra kobieta i z przyjemnością sięgnę po jej książkę. Pozdrawiam 😊

    Odpowiedz
  3. sly
    sly at |

    Czytając ta książkę czy podobne wszędzie pisze to samo a jak wyjdzie się na świat okazuje się ze błyszczy coś innego. Zgodzę się z tymi powiedzeniami „Najcięższym grzechem jest ślepa wiara w siebie i swoją moc nadprzyrodzoną. Jeżeli do tego otoczymy się dworem komercyjnych klakierów, klęskę mamy zapewnioną. Mury będą się trząść, ale głośne oklaski zagłuszą odgłosy katastrofy, dopóki starczy kasy na opłacanie klaki”” tak to się kończy właśnie. Czy warto przeczytać?tak warto😊

    Odpowiedz
  4. Jagoda
    Jagoda at |

    Nie znam książki, ale chętnie po nią sięgnę jeśli znajdę chwilę i zobaczę po recenzjach czy „warto” ☺Sama osoba Ewy Minge bez obrazy nie ujmuje mnie całkowicie. Taka sama jak wielu innych. Ale o gustach się nie dyskutuje. Każdy kocha najbliższych i tęskni za nimi jak odejdą….reszta zostaje w serduchu 😘😘😘

    Odpowiedz
  5. sly
    sly at |

    Ojciec,mąż ile to historii i dramatów gdy to są puste nazwy bez emocji,uczuć jak milosc troska zaangażowanie. Czekam na historię kolejną opisaną.

    Odpowiedz
  6. sly
    sly at |

    W książce jest wspomniane o synach i ze są kochani przez obcych a nie przez Ojca i cieszę się ze tak jest. A co się stanie gdy i obcy niby Cię widzą a nie wspomagają a gdy się dowiedzą o Twoim zyciu to Cię odrzucają w większości bo płacisz za winy swoich bliskich a nie swoje. Dobrze ze jednak są zdrowo rozsądkowi ludzie na tym świecie i dobrze ze o tym wspomina Pani Ewa😊 ze mimo wyczynów Ojca jej synowie maja miłość a nie odrzucenie. Też mogę wiele napisać o relacjach.

    Odpowiedz
  7. kate szeloch
    kate szeloch at |

    Ewuniu, swietnie napisany tekst.Kolejny!

    Odpowiedz
  8. kate szeloch
    kate szeloch at |

    Ewuniu, swietnie napisany tekst!Kolejny!Uwielbiam Twojego bloga!Pozdrawiam

    Odpowiedz

Zostaw komentarz