Ostatnią tegoroczną odsłonę Letniej Sceny Teatru Muzycznego w Lublinie stanowił spektakl „Tuwimowo” adresowany zarówno do dorosłych jak i do dzieci…

Letnia Scena Teatru Muzycznego w Lublinie to swego rodzaju eksperyment Teatru, który można uważać za bardzo udany. Zamysłem organizatorów było dostarczenie rozrywki widzom, a młodym artystom i zespołom stworzenie możliwości do promocji swojej twórczości. Na Letniej Scenie Teatru Muzycznego pojawili się artyści nie tylko z Lublina. Mieliśmy okazję podziwiać talent:
* Małgorzaty Bieniek z Kielc

* Piotra Bratyńskiego z Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu

* grupy teatralnej Enigmatic z Lublina

Na zakończenie zaserwowano nam niezwykle dynamiczny spektakl „Tuwimowo” realizowany przez aktorów Teatru PROSCENIAN, których zapowiedział Karol Furtak

„Tuwimowo, czyli bajkowa kraina pana Juliana” – został zrealizowany po raz pierwszy w 2013 roku nazwanym Rokiem Juliana Tuwima (2013). Na spektakl złożyły się dowcipne inscenizacje takich utworów jak: „Lokomotywa”, „Ptasie radio”, „Słoń Trąbalski”, „Pan Hilary”, „Rzepka” i wiele innych. Teksty Mistrza Słowa przeplatały się z piosenkami do muzyki Witolda Lutosławskiego. Autorką scenariusza i reżyserem przedstawienia jest Urszula Lewartowicz, a scenografia i kostiumy to zasługa Marioli Zagojskiej. Obie panie pojawiły się na scenie u boku dobrze nam znanej pary solistów Teatru Muzycznego w Lublinie – Doroty Szostak-Gąski i Jakuba Gąski oraz pozostałych artystów tuwimowej grupy: Klaudii Irgi, Łukasza Drozda, Bartosza Pietrzyka i Agnieszki Schulz-Brzyskiej.

To była fantastyczna zabawa dla dzieci, ale również dla dorosłych, którzy mieli okazję odbyć sentymentalną podróż w czasie, do lat dzieciństwa. Artystom podziękowała i wręczyła specjalne dyplomy Pani Iwona Sawulska – Dyrektor Naczelna Teatru Muzycznego w Lublinie. Przy okazji podkreśliła, że Letnia Scena to początek nowej tradycji i zaprosiła zebranych na drugą edycję za rok.

/fotorelacja –  Mieczysław Sachadyn/

Można powiedzieć, że Teatr Muzyczny w Lublinie bajkowo zakończył pierwszą edycję Letniej Sceny

***

Relacja Andrzeja Z. Kowalczyka – Kurier Lubelski