Z tego co było nie da się nic wyciąć i po prostu zapomnieć, jak wycina się nieudany kadr filmu…
Przeraża mnie to, co się dzieje na świecie – tyle złości, nienawiści, okrucieństwa, cierpienia… Dokąd zmierza ten świat, czy naprawdę się kończy? Dostaliśmy go w prezencie razem z życiem, którego nie potrafimy szanować…
Dziś przeżywam jakiś koszmar. Zdjęcia, filmy z Ukrainy wywołują emocje, nad którymi nie potrafię zapanować… Nawet te pozytywne rzeczy, które przemycam gdzieś pomiędzy, nie są w stanie pocieszyć… Niepokój siedzi we mnie i ja siedzę i myślę… i tak cholernie smutno mi… Boże!
Ludzie coraz częściej zaczynają zachowywać się gorzej niż dzikie zwierzęta…I to jest najgorsze 🙁
Ewciu nie da się przejść obojętnie do innego postu,jak ciągle docierają z Ukrainy złe i to bardzo złe wiadomości.Strzelają do ludzi ostrą amunicją.Tyle okrucieństwa jest w ludziach,,Ludzie,ludziom zgotowali taki los,,
cały dzień oglądam wiadomości jestem przerażona zszokowana zwłaszcza że do granicy mam tylko 40km to tak blisko prawie za ścianą nie sądziłam że dojdzie do takiego bestialstwa myślałam że dojdzie do porozumienia ż się dogadają że rozwiążą swoje problemy w pokojowy sposób żal mi ich