Tego autora nie trzeba specjalnie reklamować – William Wharton należy do grona twórców, których dzieła szybko znikają z księgarskich półek. Specjalizuje się w powieściach psychologiczno-obyczajowych, ukazujących kryzys wartości moralnych we współczesnym świecie. „Spóźnieni kochankowie” to piękna i fascynująca historia, która dzieje się w Paryżu pomiędzy kwietniem a listopadem 1975 roku.

Mirabelle, to siedemdziesięcioletnia kobieta. Życie od małego nie szczędziło jej drastycznych przeżyć. Będąc małą dziewczynką znalazła w wannie matkę z podciętymi żyłami, niedługo potem straciła również ojca. Te wydarzenia spowodowały szok, którego następstwem była utrata wzroku i strach przed dorosłością, przed cierpieniem. Jacques, pięćdziesięcioletni żonaty biznesmen, ojciec czwórki dorosłych dzieci, rozczarowany dotychczasowym życiem wyrusza do Paryża, by tu oddać się całkowicie pasji jaką jest malowanie obrazów przedstawiających ulice tego miasta.

Przypadkowe spotkanie tych dwojga zupełnie odmienia ich życie. Uczucie jakie pojawia się między nimi pokonuje wszelkie bariery, pokazuje że naprawdę liczy się tylko to co sami myślimy, robimy, a nie to co myślą inni. To uczucie jest tak niespotykane, tak niewinne i jednocześnie tak silne, że niemożliwe staje się możliwym i znajduje potwierdzenie w słowach autora – „Uwierzyć znaczy zobaczyć”. Mirabelle przed śmiercią, w chwili prawdziwego miłosnego uniesienia, powraca ze świata ciemności.

„Spóźnieni kochankowie” – to piękna opowieść o miłości, nasączona dużą dawką erotyzmu. Książka całkowicie pochłania, wywołuje fale wzruszeń – niejednokrotnie do łez…

Książkę można nabyć tutaj 🙂