Dzisiaj w Dzielnicowym Domu Kultury SM „Czechów”, ul. Jana Kiepury 5A w Lublinie odbyło się spotkanie z Joanną Pąk, promujące jej najnowszy, jeszcze cieplutki tomik wierszy – „Obok mnie”. Wyjątkowe i wzruszające popołudnie, z niezwykłą osobą.
Joanna Pąk jest niepełnosprawną poetką. Od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe. Swoje wiersze zaczęła pisać jako mała dziewczynka. Pisze na klawiaturze stopą! Sama przyznaje, że jej utwory są proste, pisane sercem, dzięki czemu łatwiej zapadają w pamięć czytelnikowi… Byłam szczęśliwa, że mogłam uczestniczyć w spotkaniu.
Tomik wierszy „Obok mnie”, którego szczęśliwą posiadaczką stałam się zaraz po dotarciu do Domu Kultury, jest kolejnym dowodem na to jak wspaniałą osobą jest Joasia. Tak mocno doświadczona przez los – od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe, przykuta do wózka inwalidzkiego, swoje piękne wiersze pisze stopą! – mimo to jest w niej tyle ciepła, przyjaźni i miłości! To niesamowita osoba i bardzo się cieszę, że dane nam było się poznać. Czytając jej wiersze mam wrażenie jakby były moje!
Zasmakujcie w poezji Joasi i sięgnijcie po jej najnowszy tomik wierszy „Obok mnie” Naprawdę warto!
„Samotne szczęście”
Szukamy szczęścia
w gwiazdach,
wróżymy z liścia akacji,
wierzymy w przepowiednie.
Tymczasem szczęście jest w nas
samotne i zapomniane.
——–
***
Codziennie wiążę nitkę nadziei
w supełki szczęścia.
Każdego dnia inaczej
udaje mi się
wykonać splot.
Uśmiech umacnia
cierpliwość,
a miłość dodaje siły.
——–
***
Wiatr przeszłości
zrywa kartki z kalendarza,
rozwiewa je
jak płatki śniegu,
które topnieją
w słońcu marzeń niespełnionych.