/zdjęcie z internetu/
W wieku 81 lat odeszła Krystyna Sienkiewicz – znakomita aktorka teatralna, telewizyjna, filmowa i kabaretowa…O śmierci aktorki, która od dłuższego czasu zmagała się z chorobą, poinformował na facebooku jej bratanek Kuba Sienkiewicz.
W 2016 roku ukazała się książka Krystyny Sienkiewicz pt. „Skrawki”, o której czytamy:
„Kiedy życie płata figla i zabiera ostrość widzenia, pozostaje sklejać świat ze skrawków. Kiedy do tego z zaskoczenia kradnie na chwilę pamięć i słowa, trzeba te skrawki składać na nowo. Z rysunków, wyrazów, pamiątek, zdjęć.
Radzić sobie, żeby odrosnąć. I o tym jest ta książka. O odrastaniu, o zasypywaniu dołków przeciwności i czerpaniu radości z budowania, nawet wtedy, gdy walczy się z własnymi ograniczeniami.
Ale przede wszystkim jest to niekończąca się inspiracja, jak NIGDY się nie poddawać”
WYDAWCA: Wydawnictwo Prószyński Media
Krystyna Sienkiewicz była wielbicielką zwierząt, z oddaniem i wielkim sercem pomagała czworonogom, ale także potrzebującym dzieciom.
„Opiekuję się schroniskiem dla zwierzaków w Milanówku-Polesiu. A żeby jakaś dewotka nie miała mi za złe, że większą wagę przykładam do zwierząt, niż do ludzi – robię też koncerty dla dzieci z porażeniem mózgowym. Jeżdżę do nich, śpiewam, głaszczę je po głowie. Sama wychowałam takie właśnie dziecko i wiem, co to znaczy”
„W moim domu był zwierzak i nauczono mnie szacunku do wszystkiego, co żyje i mnie otacza. Szanuję ludzi, zwierzęta, zachwycam się przyrodą i jej wszystkimi, nieopisanymi cudami.
/Źródło: „Trybuna Śląska DZIEŃ”, 7 listopada 2000 /
„Ryby, żaby i raki” dziś pewnie też płaczą… A ja nie zapomnę tego utworu i tego wspaniałego wykonania
Smutna wiadomość. Świetna aktorka. Niech spoczywa w pokoju (*)
Była pięknym człowiekiem i słusznie. że ryby. żaby i raki plączą po Niej…