Takie cudeńko zrobiłam dla siebie na najbliższy czas. Mam nadzieję, że spełni swoją rolę „przykrywki” po przebytej operacji
Na początku kwietnia przeszłam operację usunięcia guzów tarczycy. Zabieg udany dzięki wspaniałemu dr Cezaremu Sawulskiemu 🙂 Po operacji została blizna, która z czasem ma być mniej widoczna, ale teraz musiałam znaleźć sposób by ją ukryć. Właśnie ten naszyjnik, zrobiony „na szybko”, ma pełnić rolę „przykrywki” i bardzo liczę na to, że sprosta zadaniu 😉
To jest pomysł Ewcia, chyba też taką sobie zafunduję 😜 Śliczna „przykrywka” 😍
Piękne 😊
Śliczny, delikatny 😍
Grande Ewa!!!
Piękne ❤️
ooo super 🙂
Z Twoich rąk to same cudenka wychodzą💜
Zdrówka życzę i pozdr
Ewa zycze zdrowia !Bedzie dobrze!A naszynik piekny
Ewuniu. Jestes najzdolniejsza na świecie. Trzymam kciuki za Twoje szczęście. Zdrowie, mam nadzieję już pod kontrolą !!! Dbaj o siebie <3
” PRZYKRYWKA „? Ewuś Ty jej nie potrzebujesz 💕💕