15 grudnia w Domu Kultury LSM w Lublinie odbyło się spotkanie z Katarzyną Czajką, autorką książki „Zostać Miss… Miss po 50ce”
Katarzyna Czajka przez kilka miesięcy wysłuchała historii wielu kobiet, a wybrane z nich zamieściła w swojej książce. Jak sama przyznaje wybrała te, które wywarły na nią ogromny wpływ, podkreśla przy tym, że wszystkie kończą się dobrze. O swoich bohaterkach wciąż myśli, każdą z nich podziwia i jest wdzięczna za zwierzenia i wspólnie spędzony czas. Każdej przyznałaby tytuł Miss Wytrwałości. Historii Krysi Szydłowskiej nie ma w tej książce ale nie wykluczone, że pojawi się w kolejnej…
Autorka „Zostać Miss… Miss po 50ce” jest pomysłodawczynią i współorganizatorką Konkursu Miss po 50ce. Konkurs jest częścią składową projektu, którego celem jest aktywizacja kobiet zagrożonych wykluczeniem społecznym i zawodowym. W konkursie na Miss po 50ce nie chodzi o urodę zewnętrzną lecz raczej o piękne wnętrze kobiety. Na konkurs zgłosiły się panie zarówno z Polski jak i zagranicy. Odbyło się głosowanie w internecie, ale to ostatecznie jury wybierało m.in.: Miss Dobroczynności – Krysię Szydłowską oraz trzy uczestniczące w spotkaniu: Miss Spokoju – Bogumiłę Plichę, Miss Uśmiechu – Jolantę Sztorc oraz Miss Biznesu – Ewę Wielgosz. Te wspaniałe kobiety w wielkim skrócie opowiedziały nam o sobie i naprawdę życie nie szczędziło im „atrakcji”…
Rozmowy z Miss-kami prowadziła Pani Ewa Hadrian – właścicielka niezwykle ciepłego głosu, oczywiście kandydatka na Miss po 50ce. Co jakiś czas na scenę wpadała Krysia Szydłowska, która pokazała swój niezwykły talent wokalny i aktorski serwując wszystkim repertuar rodem z opery, operetki i musicalu…
Katarzyna Czajka opowiedziała również o fundacji, którą powołała do życia, a która nie będzie się ograniczała do pomagania tylko kobietom po 50-tce. Oprócz Konkursu ,,Miss po 50ce” celem fundacji będzie realizacja trzech projektów związanych z profilaktyką zdrowia, integracją międzypokoleniową, promocją kobiet i podejmowanych przez nie działań. Ja trzymam kciuki za powodzenie tych działań. Tymczasem namawiam do udziału w akcji – „Lalka dla Ciebie, dla mnie, dla niej…” Na czym polega wyjaśnia Katarzyna Czajka:
„Drodzy Państwo
Proponujemy nową akcję jak zwykle integrującą międzypokoleniowo i w konsekwencji aktywizująco zawodowo i społecznie
Krok 1. Robimy porządki w szafie i odnajdujemy stare, nie potrzebne ciuszki. Szkoda wyrzucić? Szkoda, bo można nadać drugie życie.
Krok 2. Prujemy co się da, prasujemy i kroimy
Krok 3. Jedziemy do mamy, cioci, siostry, córki-kto ma maszynę do szycia?
Krok 4. Szyjemy Laleczkę, a nawet dwie lub 3, robimy sobie z nią zdjęcie na FB
Krok 5. Jedną Laleczkę dajemy osobie, która zostaje przez nas Nominowana do uszycia takiej potrójnej serii
Krok 6. Drugą Laleczkę wysyłamy do wybranego Darczyńcy, którego prosimy o dokonanie dobrowolnej wpłaty na konto Fundacji Miss po 50ce
Krok 7. Trzecią Laleczkę wysyłamy do Fundacji Miss po 50ce.
Krok 8. Fundacja Katarzyny Czajka Miss po 50ce zbiera Laleczki i wykorzystuje je do swoich akcji charytatywnych, zbierając fundusze na jej działalność statutową
Konto Fundacji Katarzyny Czajka Miss po 50ce
Fundacja MISS PO 50CE
PEKAO SA, X Oddział w Warszawie
22 1240 6159 1111 0010 5849 8542″
Na spotkaniu w Lublinie Krysia Szydłowska podarowała jedną ze swoich lal głównej bohaterce wieczoru 😉 Myślę, że śmiało można ją nazwać Katarzyna, bo jest wierna kopią Katarzyny Czajki 🙂
Pomysłodawczynią spotkania z Katarzyną Czajką była Krysia Szydłowska, której uległ dyrektor Domu Kultury LSM – Pan Andrzej Zdunek i z pewnością tego nie żałuje. To był bardzo miły wieczór!
To był wieczór dla wszystkich. Dla tych po 50ce i przed 50tką. Pozytywna energia od pierwszej chwili spotkania. Spot, zaprezentowany na początku, pokazał z jaką determinacją pracowały wszystkie Panie na swój tytuł. Pozytywną determinacją! I tak już było do końca. I do końca projektu i do końca tego spotkania. Same dobre słowa, same pozytywne emocje. A Krysia Szydłowska przeszła samą siebie! Kasia Czajka dołożyła do tego swoją niespożytą energię i już mogliśmy wyfrunąć w świat rozkładając szeroko skrzydła! Gratuluję i bez obaw czekam na swoją 50-tkę 🙂
Och jak mi miło wspomnieć ten czas 😀 dziękuję Ewa za to wspomnienie. Jestem szczęśliwa, że na mojej drodze spotykam Ludzi, którzy pamiętają. Bardzo mi się podoba 😀 moc pozdrowień ślę
było super