3 komentarze

  1. Joanna
    Joanna at |

    To moje postanowienie, które od kilku lat próbuje wprowadzić w życie. Może tym razem się uda 😉

    Odpowiedz
  2. Marta
    Marta at |

    marzenie ściętej głowy! Pròbuje i niestety za każdym razem legnę 🙁

    Odpowiedz
  3. Ania
    Ania at |

    Przy nauce samej w domu kluczem jest systematyczność i faktycznie maksymalne otoczenie się językiem. U mnie szkoły akurat nie sprawdzały się, bo przez delegacje przepadały mi zajęcia. Mogę polecić jednak aplikację Memrise do nauki słówek – całkowicie darmowa i jeszcze etutor.pl (płatny kurs, ale wart każdej złotówki!). Do tego trzeba się bombardować językiem z każdej strony – radio BBC, filmy po angielsku, ale z napisami, nawet język w telefonie warto zmienić na angielski – zawsze wpadnie kilka nowych słów. Mimo, że na początku niewiele się rozumie, to po miesiącu naprawdę już jest różnica – osłuchałam się i jestem w stanie wyłapywać pojedyncze słowa, których nie rozumiem.

    Odpowiedz

Zostaw komentarz