Tak à propos tego, co wczoraj tj. 19 lipca 2025 r. miało miejsce w naszym katolickim kraju… Matka Boska Częstochowska, znana również jako Czarna Madonna, symbolizuje przede wszystkim opiekę, macierzyństwo, wiarę i nadzieję. Jej wizerunek, uznawany za cudowny, jest symbolem duchowej pielgrzymki i obecności Matki Bożej w życiu wiernych. Dodatkowo, wizerunek Czarnej Madonny, z jej ciemniejszą cerą symbolizuje związek z całą ziemią…

Matka Boska jest bowiem postrzegana jako ta kochająca i zatroskana o swoje dzieci na całym świecie… Także tak… Smutne to, co się dzieje…

Gdzie w tym szukać tej Miłości chrześcijańskiej, nazywanej również agape, tj miłości, która charakteryzuje się bezinteresownością, ofiarnością i troską o dobro drugiego człowieka. Według chrześcijan jest ona wzorowana na miłości Boga do ludzi, a jej najwyższym przejawem jest miłość Jezusa Chrystusa, który oddał życie za zbawienie ludzkości…

Jako osoba wierząca mowie nienawiści, rasizmowi… mówię NIE! Gdyby jednak ktoś miał problem z definicją jednego czy drugiego:

Rasizm to przekonanie o wyższości rasy, religii czy grupy etnicznej. Jego najczęstszym przejawem jest nierówne traktowanie, obraźliwa mowa lub praktyki, które przyczyniają się do powstania nierówności

Mowa nienawiści to „wypowiedzi, które szerzą, propagują i usprawiedliwiają nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm oraz inne formy nietolerancji, podważające bezpieczeństwo demokratyczne, spoistość kulturową i pluralizm”.

Także tak… Smutno mi Boże!